środa, 6 listopada 2019

Wybiórczość pokarmowa


,,Nie będę tego jeść'' - pewnie nie tylko ja usłyszałam takie zdanie od swojego dziecka i to nie raz. Nakłanianie Buńka do spróbowania nowych smaków graniczy z cudem. Dlaczego dzieci mają swoje ulubione dania? Czy można to traktować jako zaburzenia integracji sensorycznej?
Jedzenie potraw a szczególnie ulubionych smakołyków jest dla nas przyjemnością. Nasze kubki smakowe na samą myśl o idealnie przygotowanych pierogach zaczynają pracować a wyobrażnia sie pobudza. Lubimy także gdy potrawy są ładnie podane na talerzu. Jednak czy tak jest u każdego?

Bywa , że dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej jedzenie posiłków traktują jako mękę. Ich jadłospis jest znacznie ograniczony. Mają swoje stałe ulubione menu i nie ma mowy aby spróbować coś nowego - następuje wtedy słowo ,,blee, fuu'' , wypluwanie czy nawet odruch wymiotny. W takich przypadkach można podejrzewać wybiórcze jedzenie u dzieci.

Co to takiego?
Jest to przykład zachowań gdzie dziecko odmawia pokarmów, których nie lubi , nie podobają mu sie z nieznacznych powodów. Ma swoje preferencje smakowe. Maluchy wybierają takie danie, które sobie upatrzyły, mają konsystencje płynne, półpłynne lub o wybranym kształcie, kolorze czy zapachu. Gdy nam sie wydaje , że dana potrawa jest smaczna u naszego dziecka próba podania kończy się nerwami, płaczem czy wypluwaniem. Boją sie nowego smaku, nie podoba im się wygląd a nawet mogą sie bać zakrztuszenia.

Wybiórczość pokarmowa może świadczyć o pewnych znakach dla rodzica, mogą one świadczyć o tym, że problem z jedzeniem ma głębsze i skomplikowane podłoże. Takim podłożem może być emocjonalne, społeczne lub fizyczne. Jest to także problem związany z SI.

Emocjonalne można zauważyć, gdy przychodzi pora posiłku a dziecko jest smutne, przygnębione, próbuje sie wymigać od pory jedzenia. Nie chce ani mówić, ani jeść, nie reaguje na nasze prośby czy uwagi.
Społeczne - jest chyba najcięższym problemem. Dziecko mało udziela się w relacjach z rówieśnikami, ponieważ mało udziela się w imprezach organizowanych poza placówką do której uczęszcza, albo nie chce brać udziału w zabawach odbywających się w miejscu edukacji. Mało spędza z nimi czasu, bo ma obawy przed wspólnym spożywaniem posiłku. Różne wycieczki, wakacje, wyjazdy są problematyczne. Izolacja jest przyczyną ograniczonego menu. Koledzy czy koleżanki widząc problemy takiego dziecka wykorzystują to, aby powyśmiewać go, dręczyć a to prowadzi do zamknięcia sie w sobie dziecka i większego pogłębiania problemu. Woli wtedy spędzać czas w samotności niż w towarzystwie.

Jeśli chodzi o podłoże fizyczne, to mowa tutaj o tych aspektach, które stają się efektem niejedzenia, czyli niedoborach żywieniowych czy problemach ze wzrostem. Takie dziecko jest też często apatyczne lub męczy się zdecydowanie szybciej niż jego rówieśnicy. Można również zauważyć, że dłużej śpi oraz nie podejmuje żadnych aktywności ruchowych. 

Jeśli widzicie u swojego dziecka podobne zachowania do tych opisanych wyżej nie warto tego bagatelizować a bardziej zagłębić sie w problem i zacząć działać dla dobra wszystkich. Wiadomo, że rodzic bardzo przeżywa problemy z dzieckiem więc trzeba zasięgnąć porad i wizyty u specjalisty, gdyż nie zawsze sami jesteśmy w stanie określić stadium problemu i podjąć samodzielne działania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz